Zwykle nie komentuję filmów internetowych, ale film, na którym dziesięciolatek wyzywa starszego chłopaka stojąc w kolejce na zlot miłośników gier komputerowych w katowickim Spodku, zbulwersował mnie. Nie tyle stekiem wyzwisk dziesięciolatka, co reakcją tłumu. Z każdym dniem coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nie należę do tego świata.
Filmik jak filmik. Pewny siebie dziesięciolatek wybiera sobie ofiarę – starszego o kilka lat chłopaka, którego przez jedenaście minut wyzywa ku uciesze tłumu. Dziesięciolatek czuje się pewnie, bowiem ma wokół siebie kolegów, natomiast ofiara zachowuje spokój. Wyzwiska są wyjątkowo chamskie, nastawione na znieważenie starszego chłopaka i publiczne upokorzenie go.
Oczywiście takie sytuacje były normalne w przeszłości. Kiedyś jednak urządzenia nagrywające obraz i dźwięk nie były powszechne, więc za jakiś czas taki incydent pozostawał jedynie w pamięci nielicznych. Tłum reagował podobnie.
A teraz? Każdy wyciąga telefony komórkowe, smartfony i inne urządzenia elektroniczne, podpuszczają gnojka, radość, śmiechy, podniecenie. Już się cieszą, że ich filmiki będą na You Tube, a wszystko pokaże TVN. Staną się gwiazdami internetu, będą o nich pisać gazety. Tak niestety będzie. Agresywny dzieciak będzie idolem wśród rówieśników, a osoby kręcące filmy mogą sporo zarobić na reklamach za wyświetlenia. W tłumie nie ma nikogo, kto utemperowałby gnojka i resztę hołoty. Żadnego głosu rozsądku, jedynie prymitywne zachowania, w których prym wiodą dziewczyny.
Co jest najgorsze – to schemat zachowań typowy dla Ślepej Ciemnej Masy, bezmyślnego tłumu. Na co dzień wydają się normalnymi ludźmi, dobrymi kolegami, a kiedy dojdzie do takiego zdarzenia, zamieniają się w bestie. Ślepa Ciemna Masa – zmanipulowany tłum, żądny krwi, pozbawiony zdolności samodzielnego myślenia. Nie ma znaczenia, kto będzie ofiarą. Ten starszy chłopak jest dla nim kimś obcym, ale równie dobrze mógłby to być znajomy, kolega z klasy lub ktokolwiek inny.
Chłopak zachował spokój, choć widać, że ma ochotę przywalić idiocie. Co by było gdyby pobił prowokatora? Miałby problemy z prawem, zostałby okrzyknięty psycholem, a dziesięciolatek wyszedłby na świętego, bo znajomi opublikowaliby w internecie tylko fragment filmu. Zresztą nawet gdyby opublikowali cały film, to media i tak napisałyby o tym, jak psychol bije świętego, a Ślepa Ciemna Masa uwierzyłaby.
Na filmie widać jednorazowy incydent, ale zdarza się, że takie prześladowanie niewinnej ofiary trwa miesiącami. Nikt nie reaguje, prześladowania nasilają się, upokarzana ofiara jest pozostawiona sama sobie. 99,99% ofiar popełnia samobójstwo albo ląduje w psychiatryku po załamaniu nerwowym (wtedy już każdy może nazywać ofiarę psycholem). 0,01% ofiar bierze sprawy we własne ręce. Mszczą się na sprawcy i Ślepej Ciemnej Masie – typowym bezmyślnym tłumie widocznym na tym filmie. Widzicie teraz, dlaczego dochodzi do masakr? Przyczyny prowadzące do takich tragedii trwają przez długi czas, ale nie ma nikogo, kto powstrzymałby spiralę przemocy wobec ofiary. Później ofiara bierze sprawy w swoje ręce, to nazywana jest psycholem, świrem itp. , a zwyrodnialcy uważani są za bezbronne niewiniątka. A co, kiedy ofiara popełni samobójstwo? To tylko powód do śmiechu. Ludzkie życie dla takich degeneratów nic nie znaczy.
Co powiedzieć o zachowaniu sprawcy i tłumu na filmie? Można powiedzieć wiele. Lecz nic to nie da. Ludzie zawsze tacy byli, tacy są i tacy będą. Przeraża mnie jednak promowanie takich zachowań, wartości pokazywane w mediach oraz bezmyślność ludzi.
Ten wulgarny dziesięciolatek to nic nowego. Pewnie zastanawiacie się, co z niego wyrośnie? Zaskoczę was – nauczyciel, wykładowca akademicki na prestiżowej uczelni, być może dziennikarz, biznesmen, prokurator lub sędzia – idol tłumów. Może nawet polityk. Właśnie tacy ludzie odnoszą sukcesy w życiu – podli, bezwzględni, zdemoralizowani. Podziwiani przez równie zdemoralizowany tłum. Świat to jedno wielkie bagno. A starszy chłopak? O ile nie będzie tacy jak oni, to przez całe życie będzie dostawał po dupie. A jeżeli postawi się któremuś ze zwyrodnialców, to później w sądzie usłyszy od wspaniałego sędziego „sąsiedzi określili oskarżonego jako miłego, spokojnego i uczynnego, a tacy dokonują największych zbrodni„. Będzie miał przeciwko sobie cały świat. Jeszcze usłyszy, że to on sam jest sobie winny. Zachowanie tego dziesięciolatka przypomina mi zachowanie niektórych wykładowców na Óniwersytecie Masaryka w Brnie. Fakt, nie byli tak wulgarni, ale chamstwem i pogardą w niczym nie ustępują gnojkowi. A głupi studenci i polscy czechofile kochają ich nad życie. Idioci.
Jak się odnaleźć w takim świecie? Jak sobie poradzić w życiu nie będąc częścią Ślepej Ciemnej Masy? Jak osiągnąć sukces w biznesie, kiedy to właśnie produkty dla tak prymitywnego tłumu są najbardziej dochodowe? Świata nie da się zmienić, ale co zrobić, kiedy nie da się zmienić swojego charakteru, aby być takim jak oni. Pozostaje cierpienie lub śmierć, bo nie sposób tego wytrzymać. Dla nich spokojny, uczciwy człowiek z własnym zdaniem zawsze będzie psycholem.
Odnośnik do filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=BCZzZ6ebGfc